Czy Koguty utrzymają jednobramkową zaliczkę?

Czwartek przynosi nam kolejny dzień zmagań w europejskich pucharach. Tym razem przeniesiemy się do Anglii, tam w ramach Ligi Europy, Tottenham będzie podejmował AEL Limassol.

ZOBACZ OFERTĘ KURSÓW BUKMACHERA BET365 NA TO SPOTKANIE   

Pierwszy mecz zakończył się zwycięstwem Kogutów 2-1. Pomimo iż praktycznie przez cały mecz prowadziła drużyna z Cypru, Tottenham pod koniec odrobił starty i u siebie będzie bronił jedno bramkowej zaliczki.
Tottenham w zeszłym sezonie znów musiał uznać wyższość ?wielkiej czwórki? (w tym przypadku piątki). Drużyna z Londynu od kilku sezonów bez rezultatów próbuje awansować do Ligi Mistrzów. Nie pomogły zmiany trenera, czy zeszłoroczne transfery za ponad 100 milionów euro.

W tym sezonie prezesi Kogutów znów nie oszczędzali. Do zespołu dołączył m.in. Ben Davies (Swansea) oraz Eric Dier (Sporting). Jednak przy transferach reszty stawki z Premier League, kwota wydana przez Tottenham to kropla w morzu wody. Wydaję się więc iż w tym sezonie znów Tottenhamowi pozostaje walka tylko o eliminacje do europejskich pucharów. Pierwsza kolejka Premier League dla Kogutów zakończyła się zwycięstwem. Tottenham szczęśliwie pokonał West Ham United strzelając gola w ostatniej minucie meczu. W ostatnim meczu Koguty pokazały już jednak swoją prawdziwą siłę. W niedzielę na White Hart Lane pokonały Queens Park Rangers aż 4-0.

AEL Limassol to wielka niewiadoma rozgrywek europejskich. Cypryjski zespół jest wicemistrzem swojego kraju. Pomimo iż AEL wygrał pierwszą część swoich rozgrywek, to w rundzie zasadniczej musiał uznać wyższość APOELu. Co ciekawe oba zespoły na zakończenie miały po tyle samo punktów na swoich kontach i o zwycięstwie musiał zadecydować stosunek bramkowy. W zeszłym sezonie najgroźniejszą bronią AELu był duet napastników. Z fantastycznej dwójki graczy ofensywnych jednak nic nie zostało. Brazylijczyk Orlando Sa odszedł do Legii Warszawa, natomiast nowym klubem Jorge Monteiro jest Moreirese. Klub z Limassolu jednak długo nie szukał na rynku transferowym nowych graczy. Od razu po otwarciu okienka transferowego do klubu dołączył Łukasz Gikiewicz (Tobył) oraz Diego Barceloes (Nacional). Nowi zawodnicy mają pomóc trenerowi Petevowi załatać dziury w składzie po licznych odejściach.

Faworytem tego spotkania wydaję się Tottenham. Koguty w ostatnich spotkaniach pokazują iż są dobrze przygotowani do sezonu i na pewno będą bardzo groźni na froncie Ligi Europy.

Bet365 na zwycięstwo Tottenhamu oferuje kurs 1.17, na remis natomiast – 7.00. A na to iż w spotkaniu zwycięży drużyna AEL’u Limassol –  15.00.