Legia w walce o „piłkarski raj”..

W środę swoją przygodę w europejskich pucharach będzie kontynuowała Legia Warszawa. Zespół Mistrza Polski w trzeciej rundzie eliminacji do Ligi Mistrzów będzie podejmował szkocki Celtic Glasgow.

  ZOBACZ OFERTĘ KURSÓW BUKMACHERA BET365 NA TO SPOTKANIE   

Obie drużyny miały jednak małe problemy z awansem do tej fazy rozgrywek. Legia w poprzedniej rundzie podejmowała irlandzki – St.Patrick’s Athletic. Pierwsze spotkanie zakończyło się kompromitującym remisem 1-1. Dopiero w rewanżu drużyna z Warszawy otrząsnęła się i rozgromiła swojego rywala 5-0. Również i pierwszy mecz Celticu nie zakończył się po myśli drużyny ze Szkocji. Rywal Legii podejmował islandzki – KR Reykjavik. Pierwszy występ okazał się jednak bardzo ciężki i zakończył minimalnym zwycięstwem Mistrza Szkocji 1-0. Ten wynik postawił awans Celticu pod małym znakiem zapytania. W rewanżu jednak drużyna z Glasgow nie dała rywalom żadnych szans i po wygranej 4-0 zapewniła sobie awans do kolejnej fazy.

Zespołu Celticu na pewno nikomu nie trzeba bardzo przedstawiać. Dwa lata temu pokazał on swoją siłę, szczególnie w Lidze Mistrzów, pokonując w fazie grupowej m.in. FC Barcelonę. Drużyna z Glasgow już po raz 45 zdobyła mistrzostwo kraju, pod nieobecność swojego największego rywala ? Rangersów, główym kontrkandydatem Celticu było Motherwell, które przegrało tą walkę aż o 29 punktów. Legia również  w zeszłym sezonie Ekstraklasy nie miała sobie równych. W przeciwieństwie do drużyny Celticu dokonała w tym sezonie kilku poważniejszych wzmocnień. Najważniejszymi  z nich było sprowadzenie Arkadiusza Piecha (Zagłębie Lubin) oraz Igora Lewczuka (Zawisza). Obaj gracze mają pomóc drużynie z Warszawy w grze na kilku frontach. Pomimo nie udanego startu rozgrywek (przegrana Superpucharu Polski, porażka z Bełchatowem, remis z St.Patrick’s) wydaję się, że po ostatnich spotkaniach Legia wraca na właściwe tory. Bardzo trudno jej będzie jednak zagrozić Celtickowi. Mistrz Szkocji przez ostatnie lata wyrobił sobie miano solidnej marki w Europie i nic nie wskazuję na to jakoby w tym roku miałby nie zagrać w fazie grupowej Ligi Mistrzów.

Bet365 na zwycięstwo Legii oferuję kurs 2.85, nieco więcej na remis bo aż 3.20. Natomiast na to iż w pierwszym meczu zwycięży drużyna Mistrza Szkocji – 2.50.