Powoli kończą się obozy przygotowawcze, pozostały już ostatnie spotkania towarzyskie mające potwierdzić formę zespółów przed ostatecznym startem w lidze. W Petersburgu dyspozycje Zenitu sprawdzi belgijski Club Brugge.
Oba zespoły są vice-mistrzami swoich lig. Zenit pod koniec sezonu przegrał walkę o mistrzostwo z CSKA Moskwa, natomiast Club Brugge nieznacznie uległ drużynie Standardu Liege. W sparingach przedsezonowych dużo lepiej prezentował się zespół z Rosji. Ostatnie dwa spotkania zakończyły się wygraną. Najpierw pokonał on Kubań Krasnodar, a następnie niemiecki Karlsruher. Drużynie z Brugii mecze towarzyskie nie idą tak dobrze, ostatni z nich zakończył się porażką 3-2 z CSKA Sofia. A poprzednie spotkania to odpowiednio dwa remisy i zwycięstwo.
Na rynku transferowym obie drużyny również ?grają? różnie. Zenit dokonał kilku znaczących wzmocnień m.in. do drużyny z Petersburga za 5 milionów doszedł argentyński obrońca Ezequiel Garay. Do kadry zespołu z Brugii również dołączyło kilku młodych graczy lecz raczej żaden z nich szybko nie zagości pewnie w wyjściowej jedenastce. Spotkanie to powinno ostatecznie pokazać w jakiej formie przed startem rozgrywek są oba zespoły. Patrząc na kadry obu drużyn i dotychczasowe przygotowania to Zenit jest faworytem tego meczu. Jeśli drużyna z Petersburga zagra na podobnym poziomie co w poprzednich sparingach powinna wyjść zwycięsko z pojedynku z belgijską drużyną.
Typy:
Wygrana Zenitu – 1.70 (Bet365)
Zakłady bukmacherskie od dawna cieszą się ogromnym zainteresowaniem na całym świecie, oferując uczestnikom możliwość zaangażowania…
Jak doskonale wiemy, prawo hazardowe w Polsce jest dość specyficzne i można je nazwać nawet…
W zeszłym roku Haaland trafił do Manchesteru City, gdzie rozpoczął swój pierwszy jednocześnie rekordowy sezon…
Hazard jest popularną formą rozrywki od zarania dziejów, nic więc dziwnego, że przez lata nakręcono…
Koronawirus wirus sparaliżował nie tylko światową gospodarkę, służbę zdrowia czy lokalne biznesy. Pandemia ma wpływ…
Sytuacja związana z koronawirusem nie tylko w Polsce psuje szyki zarządzającym ligą piłkarską. Bundesliga boryka…