Lech zanotuje historyczny rekord?

e03c94ba59bf7606feda7b02cb598900W ostatnich latach Lech Poznań nie wygrywał zbyt wielu spotkań seriami. Najdłuższą serię drużyna w Wielkopolski zanotowała w rozgrywkach 2012/2013. W ten weekend lechici mogą wyrównać tamten rekord siedmiu zwycięstw ligowych z rzędu. A jeśli tego dokonają, to jakie jeszcze rekordy mają szansę pobić w przyszłości?

Wiele mówi się o tym, że sytuację Lecha, który aktualnie zajmuje piątą pozycję w lidze, odmieniło przyjście do klubu Jana Urbana. Nowy trener poprawił atmosferę w zespole, zaczął pozytywnie motywować zawodników, a to przełożyło się na zwycięstwa, poprawę humoru graczy i lepszą pozycję w tabeli.

TYPUJ W BET365 I ODBIERZ BONUS

Już na pierwszym spotkaniu z dziennikarzami Jan Urban mówił, że ten zespół potrzebuje przede wszystkim więcej pozytywnej energii i serii zwycięstw, aby nabrać pewności siebie. Szkoleniowiec dał energetycznego „kopa” drużynie i zamiast pobijać, jak drużyna Macieja Skorży, negatywne rekordy, zaczął dążyć ku rekordom chwalebnym.

Teraz drużyna staje przed szansą wyrównania serii siedmiu zwycięstw, które ostatni raz Lech zanotował w sezonie 2012/2013, wygrywając kolejno z Pogonią Szczecin, Lechią Gdańsk, Piastem Gliwice, Zagłębiem Lubin, Jagiellonią Białystok, Wisłą Kraków i Widzewem Łódź.

W niedzielnym starciu, rywalem, który może przerwać serię poznańskiej drużyny będzie Piast Gliwice. W rozgrywkach 2012/2013, serię Lecha przerwała Legia Warszawa.

Co ciekawe, jeśli drużynie uda się wygrać w niedzielę, to zespół stanie przed szansą pobicia kolejnych rekordów. Ten najlepszy w historii, czyli dziewięć wygranych spotkań z rzędu, ekipa zanotowała w sezonie 1998/1999.

Wydaje się, że Piast Gliwice, który jest aktualnie liderem tabeli ekstraklasy jest najtrudniejszym rywalem jaki mógł stanąć na drodze lechitów. To niekoniecznie musi być jednak prawda. W porównaniu do serii Lecha, Piast w ostatnich czterech pojedynkach wygrywał tylko dwa razy.

Do tego trudno też orzec jaką siłą tak naprawdę dysponują poznaniacy. Rozpędzony zespół atakujący z dołu tabeli może być już teraz lepszy od wszystkich drużyn rozstawionych wyżej, ale jeszcze nie przebił się po prostu na szczyt drabinki. Myślę, że szansa wyrównania rekordu siedmiu zwycięstw z rzędu, będzie taką motywacją dla Lecha, że naprawdę warto obstawić ich zwycięstwo w tym meczu.

Bet365 typuje na to spotkanie 3.25 na zespół z Gliwic, 3.20 na remis i 2.25 na Lecha Poznań. Moim zdaniem, wspomniana motywacja, forma Lecha i wysoki kurs, zachęcają wystarczająco, żeby wybrać właśnie ich. Typuję w bet365 zwycięstwo Lecha Poznań.

TYPUJ W BET365 I ODBIERZ BONUS

Tagged With :

Dodaj komentarz