Rozpoczyna się French Open!

Wczoraj ruszył drugi wielkoszlemowy turniej tenisowy w 2015 roku. Czy „król mączki” po raz 10 wygra Roland Garros? A może Novak Djoković zdetronizuje Hiszpana i wygra po raz pierwszy?

W męskiej drabince najgłośniej jest o trzech nazwiskach, które mogą wygrać tegoroczny French Open. Pierwszym z nich jest oczywiście numer jeden rankingu ATP – Novak Djoković. Nie ma wątpliwości, że Serb jest aktualnie najlepszym tenisistą na świecie, dlatego jego szanse na triumf w Paryżu są bardzo duże – kurs na Djoko to 1.83. Następny w kolejce jest oczywiście Rafa Nadal, który wygrał 9 z 10 ostatnich French Open i 5 ostatnich z rzędu. Biorąc pod uwagę te statystyki, kurs na Rafę (5.00) jest bardzo łakomym kąskiem. Czołową trójkę kandydatów do zwycięstwa zamyka Andy Murray. Szkot prezentuje w tym sezonie dobrą formę na „ziemi”, dowodem na to jest ogranie Nadala w finale ATP Masters w Madrycie. Kurs na Andy’ego to 10.00. Nie można również zapominać o takich nazwiskach jak Federer czy Ferrer, którzy mogą sprawić nie jedną niespodziankę.

Damskiej drabince przewodzi Serena Williams (3.75), mimo że jej wyniki w tym turnieju nie są najlepsze – zaledwie dwa zwycięstwa na 13 prób. Stawianie na Marię Szarapową może się opłacać dużo bardziej bowiem Rosjanka występowała w finale Roland Garros trzy lata z rzędu, wygrywając dwa z nich. Aktualnie kurs na Marię wynosi 5.50. Takie same szanse według bukmacherów ma Simona Halep, która niedawno wyprzedziła Szarapową w rankingu WTA. Mimo, że Rumunka nie wygrała jeszcze żadnego wielkoszlemowego tytułu to jej najlepszy występ przypadł właśnie na zeszłoroczny French Open, kiedy to w finale uległa właśnie Rosjance. Tym razem może dojść do słodkiego rewanżu.

Bet365 to gwarancja najlepszej oferty na zakłady przedmeczowe, live oraz wybitne promocje. Idealną promocją na to wydarzenie jest 50% Bonus Tenisowy, który pozwoli wam powiększyć wygrane z zakładów na mecze tenisowe. Opis tej promocji znajduje się w zakładce z Bonusami. Zapraszamy!