W środę odbędą się bardzo ciekawe spotkania piłkarskie w Hiszpanii i Niemczech. U naszych zachodnich sąsiadów drużyna Roberta Lewandowskiego zagra z VfL Bochum w ćwierćfinale Pucharu Niemiec, natomiast w hiszpańskim półfinale Copa del Rey zabraknie na boisku Lionela Messiego. Ciekawie będzie też na boiskach siatkarskiej PlusLigi.
TYPUJ MECZE W BET365 I ODBIERZ BONUS
Valencia CF – FC Barcelona (10.02.2016 r. – 20:00)
FC Barcelona wróciła niedawno na szczyt tabeli Primera Division i swoją dobrą passę spróbuje podtrzymać w meczu półfinału Copa del Rey z Valencią. Statystycznie to Katalończycy są faworytem, jednak na ich niekorzyść zagra ogromne osłabienie.
W drużynie z Barcelony nie zagra bowiem zdobywca Złotej Piłki – Lionel Messi. Argentyńczyk miał przejść dziś zabieg skruszenia kamieni nerkowych i nie będzie w stanie wrócić na boisku już na drugi dzień.
Rewanżowy pojedynek półfinału Pucharu Króla odbędzie się w Valencii, gdy dołoży się do tego Messiego, który w pierwszym meczu zdobył trzy bramki, wydaje się, że gospodarze mają szansę powalczyć o korzystny wynik. Pierwszy mecz przegrali jednak 0-7, co nie sprawia, że ktokolwiek daje im szanse na zwycięstwo nawet w przypadku braku Messiego.
Kurs bet365: 4.00 na Valencię, 3.90 na remis i 1.80 na FC Barcelonę.
Mój typ: Wygrana FC Barcelony.
VfL Bochum – Bayern Monachium (10.02.2016 r. – 20:30)
To nie będzie raczej wyrównany pojedynek, ale rozgrywki pucharowe zawsze mają to do siebie, że lubią wydarzać się w nich niespodzianki, więc nigdy nie wiadomo…
W każdym razie Bayern Monachium trzeci raz z rzędu zmierza po zwycięstwo Bundesligi, a na swoim koncie ma łącznie siedemnaście zwycięstw w Pucharze Niemiec. VfL Bochum nie może się równać z bawarską drużyną. Na dodatek nie gra nawet w najwyższej klasie rozgrywkowej, a w drugiej lidze.
VfL do tej pory nie zagrali jeszcze z żadnym równie wymagającym rywalem, co Bayern. Ścieżka do ćwierćfinału Pucharu Niemiec była dla nich dosyć prosta, a kilka razy i tak ocierali się o odpadnięcie. Chociażby wtedy, kiedy z FC Kaiserslautern nie zdobyli żadnej bramki i awansowali po samobójczym trafieniu rywali.
Trudno więc tutaj liczyć na wyrównany pojedynek. Zdecydowanym faworytem jest drużyna Roberta Lewandowskiego, który w tym meczu będzie miał okazję popisać się swoimi strzeleckimi umiejętnościami.
Kurs bet365: 17.00 na Bochum, 8.50 na remis i 1.12 na Bayern Monachium.
Mój typ: Wygrana Bayernu Monachium.
Asseco Resovia Rzeszów – PGE Skra Bełchatów (10.02.2016 r. – 18:00)
Rzeszowianie świetnie zaczęli sezon i przez kilka kolejek sprawiali wrażenie niemożliwych do pokonania. Z czasem zaczęli grać jednak nieco słabiej, a zawodników częściej dopadały urazy. Teraz Asseco jest trzecie, dwa punkty za jutrzejszym rywalem, czyli PGE Skrą Bełchatów.
Statystycznie drużyny wyglądają podobnie. Nawet jeśli któraś przeważa w jednej kategorii, to druga nadrabia w kolejnych. Minimalnie lepsza w ataku jest Resovia, jednak częściej blokuje i więcej asów serwisowych zalicza już PGE Skra. Trudno wyłonić więc wyraźnie lepszy zespół. Najlepiej oprzeć się więc na aktualnej formie.
Porównując grę w ostatnich pięciu pojedynkach obu zespołów widzimy, że PGE wygrało wszystkie potyczki, a Resovia jedno z pięciu pojedynków przegrała. Co ciekawe rywalem w porażce była… Skra Bełchatów – 3:1. Idąc tym tropem można więc obstawić kolejne zwycięstwo bełchatowian.
Kurs bet365: 1.40 na Resovię Rzeszów i 2.75 na PGE Skrę Bełchatów.
Mój typ: Wygrana PGE Skry Bełchatów.
Cerrad Czarni Radom – AZS Politechnika Warszawska (10.02.2016 r. – 18:00)
Cerrad rozpoczął rozgrywki trochę lepiej, niż przedstawia to jego aktualna pozycja. Nie wspomnę już tutaj, jak nisko spadła Politechnika. Radomianie są aktualnie na siódmej pozycji i są najniżej sklasyfikowaną drużyną z dodatnim bilansem setów (33:25).
AZS Politechnika zajmuje 10. pozycję i w bilansie setów wypadają bardzo słabo notując zaledwie 21 wygranych i 36 przegranych części spotkań.
Politechnika mimo niekorzystnego bilansu i niskiego miejsca w tabeli, w dwóch statystykach jest lepsza od rywali. Chodzi tutaj o blok, gdzie gra na poziomie średniej ligowej, czyli 2.55 bloku na set, przy 2.46 Czarnych Radom. Lepiej idzie im też w przyjęciu zagrywki (37%), gdzie wypadają zdecydowanie lepiej od przeciwników.
Trudno jednak uwierzyć, że te matematyczne wyliczenia statystyków ustawią Politechnikę na pozycji faworyta. Cerrad jest jednak drużyną lepszą i nie powinna mu powinąć się noga w potyczce z AZS-em.
Kurs bet365: 1.12 na Czarnych Radom i 5.50 na AZS Politechnikę.
Mój typ: Wygrana Czarnych Radom.
TYPUJ MECZE W BET365 I ODBIERZ BONUS
Tagged With : analizy • copa del Rey • FC Barcelona • Hiszpania • piłka nożna • siatkówka • typy • zakłady