KSW 35: Pudzianowski kontra Różalski

james-mcsweeney-710x560_c

Walka Mariusza Pudzianowskiego z Marcinem Różalskim z całą pewnością będzie jednym z najciekawszych wydarzeń zbliżającej się gali KSW 35. Żadnego z dżentelmenów, o których mowa, nikomu przedstawiać nie trzeba. Obaj są ciekawymi, kontrowersyjnymi postaciami; obaj wzbudzają zainteresowanie i obaj cieszą się ogromną popularnością wśród sympatyków polskiej sceny mieszanych sztuk walki. Będzie to więc starcie nie tylko dwóch świetnych zawodników, ale także pojedynek dwóch niezwykle barwnych sportowych osobowości, dwóch żelaznych charakterów, z których każdy jest obdarzony niesamowitą wolą zwycięstwa.

Jeśli wierzyć bukmacherom, to faworytem starcia pomiędzy Mariuszem Pudzianowskim a Marcinem ?Różalem? Różalskim podczas KSW 35 na żywo jest ten pierwszy. Oczywiście, Różalski ma większe doświadczenie jako zawodnik mieszanych sztuk walki(wcześniej był również kickboxerem oraz startował w formule K1), ale jego ostatnie walki mogą sugerować, że zawodnik z Bydgoszczy najlepsze czasy ma już za sobą. Tymczasem Pudzianowski co prawda przegrał walkę z Australijczykiem Peterem Grahamem, ale do czasu tego starcia było widać wyraźny progres w każdej kolejne walce. Pudzianowski nie tylko poprawił kondycję, ale zaczął też w miarę przyzwoicie walczyć w stójce. Jeśli dodać do tego jego niewiarygodną siłę fizyczną, to wydaje się, że prognozy bukmacherów, którzy typują zwycięstwo ?Pudziana? są uzasadnione.

Oczywiście, wszystkie te prognozy mogą okazać się zawodne. Tak naprawdę walka Pudzianowski – Różalski na żywo na KSW 35 to przede wszystkim starcie dwóch wielkich charakterów. Który z nich okaże się mocniejszy? Który z zawodników wykaże większą wolę walki i odporność na ból? Tego nie sposób przewidzieć przed pojedynkiem.

Kolejna gala Konfrontacji Sztuk Walki już niedługo. Tym razem najlepsza i najbardziej popularna polska federacja MMA postanowiła zaserwować nam danie szczególne, widowisko, które być może na stałe wpisze się w historię polskiej wszechstylowej walki wręcz.

Tagged With :

Dodaj komentarz