Wtorek będzie stał pod znakiem Ekstraklasy, ale my w naszym typowaniu skupimy się raczej na lidze angielskiej i hiszpańskiej. Tam bowiem też będzie ciekawie, a i kursy na spotkania są dosyć zachęcające. Zajrzymy też za ocean, gdzie przeanalizujemy jedno ze spotkań koszykarskiej ligi NBA.
TYPUJ MECZE W BET365 I ODBIERZ BONUS
Chelsea Londyn ? Norwich City (01.03.2016 r. ? 20:45)
Co prawda Chelsea Londyn bywała już w tym sezonie niżej w tabeli Premier League, ale nigdy nie była porównywana swoimi możliwościami do Norwich City. Jutrzejsi rywale The Blues zajmują aktualnie 17. pozycję w lidze angielskiej na swoim koncie mają o 12 oczek mniej od będącej na 11. miejscu Chelsea Londyn.
Chelsea miała ostatnio niezłe wyniki, jednak osiągała je z ogromnym trudem. Niedawno zespół wygrał minimalnie z Southampton, a wcześniej zremisował z sąsiadem z tabeli – Watfordem 0:0.
Norwich z kolei radzi sobie słabo od samego początku roku. To właśnie 2. stycznia drużyna zaliczyła ostatnie zwycięstwo. Ekipa z Norwich wygrała wtedy z Southampton. W ostatnim pojedynku zespół przegrał z kolei minimalnie z liderem ? Leicester City 0:1. Ostatni wynik daje sporą nadzieję rywalom Chelsea. Jeśli zagrają tam samo dobrze z ekipą z Londynu, to mogą sprawić sporą niespodziankę.
Kurs bet365: 1.65 na Chelsea Londyn, 4.10 na remis i 5.75 na Norwich City.
Mój typ: Remis.
Leicester City ? West Bromwich Albion (01.03.2016 r. ? 20:45)
Leicester City cały czas pozostaje zaskakującym liderem Premier League. Drużyna nie odstaje już jednak za bardzo od reszty tabeli. Tuż za nią, tracąc zaledwie dwa punkty, jest Tottenham. Ekipa, z którą Leicesterowi przyjdzie się jutro zmierzyć jest z kolei na pozycji 13.
Trudno dopatrywać się tutaj jakiejkolwiek szansy West Brom, ale warto zauważyć, że Leicester nie gra ostatnio zbyt dobrze. Ze składem sporo eksperymentuje trener Claudio Ranieri. Taktyka z niedawnego spotkania z Norwich City o mało co nie sprawiła, że lider straciłby punkty?
?Mogliśmy przegrać i mogliśmy też zremisować. Na szczęście wygraliśmy i nie straciliśmy ani jednego punktu. Ryzykowaliśmy, ale taka jest nasza praca. Trener nie jest zatrudniany bez powodu. Szkoleniowiec bierze odpowiedzialność za to, co robi ze składem, a czasami żeby znaleźć lepsze rozwiązania, trzeba zaryzykować.? ? tłumaczył się Claudio Ranieri.
Jutro Leicester raczej nie będzie już tak wiele ryzykował i zagra swoją piłkę.
Kurs bet365: 1.66 na Leicester City, 3.80 na remis i 6.00 na West Bromwich.
Mój typ: Wygrana Leicesteru City.
UD Las Palmas ? Getafe CF (01.03.2016 r. ? 22:00)
To nie będzie pojedynek hitowy. Nie spotkają się dwie drużyny za szczytu tabeli Primera Division? Zmierzą się jednak dwa dosyć podobne zespoły, co powinno zagwarantować sporo emocji i wyrównaną potyczkę.
Getafe jest w tej chwili drużyną numer 15 ligi z dorobkiem 26 punktów. Las Palmas radzi sobie nieco gorzej. Zajmuje 17. pozycję i na koncie ma 24 oczka.
Las Palmas swojej największej szansy na zwycięstwo może upatrywać po prostu w grze u siebie. Już samo granie na obcym terenie wydaje się bowiem paraliżować Getafe. Ogółem gościom nie idzie też dużo lepiej. Getafe przegrało pięć swoich ostatnich starć. Co ciekawe, mimo aktualnie wskazywanej przewagi Las Palmas, to Getafe wygrało ostatni pojedynek zespołów.
W rundzie jesiennej Getafe wygrało 4:0.
Kurs bet365: 1.95 na Las Palmas, 3.50 na remis i 4.00 na Getafe.
Mój typ: Wygrana Las Palmas.
Cleveland Cavaliers – Indiana Pacers (01.03.2016 r. ? 01:00)
Cleveland Cavaliers to zeszłoroczni mistrzowie konferencji wschodniej i najlepszy zespół tej konferencji w trwających rozgrywkach. Niestety, nawet potęgi klasy Cavs nie potrafią się ustrzec przed gorszymi momentami w długim i wyczerpującym sezonie.
Kawalerzyści przegrali trzy z ostatnich czterech spotkań. Wczoraj okazali się słabsi od drużyny Marcina Gortata, czyli Washington Wizards. Jutrzejsi przeciwnicy Cavs są w tabeli o cztery pozycje wyżej, niż zespół ze stolicy USA, więc i szanse na kolejną zaskakującą porażkę ekipy LeBrona Jamesa wydają się jeszcze większe.
Takie kalkulowanie mija się jednak nieco z celem, bo choć wcześniejsze pojedynki Cavaliers przegrywali w pełnym albo prawie pełnym składzie, tak wczoraj ulegli grając bez swojej największej gwiazdy, czyli wspomnianego LeBrona Jamesa.
Jutro popularny LBJ ma być już aktywny. Trudno też oczekiwać, żeby nie zagrał na 100% swoich możliwości, skoro drużynę trzeba wyciągnąć z dołka, a on w poprzednim meczu nie zagrał specjalnie po to, żeby wypocząć, a nie z powodu jakiegokolwiek urazu.,/p>
Co prawda Jamesa będzie bronił być może Paul George, ale to wciąż chyba za mało, żeby zatrzymać gwiazdora Cavs dyrygującego grą na parkiecie.
Kurs bet365: 1.25 na Cleveland Cavaliers i 4.20 na Indianę Pacers.
Mój typ: Wygrana Cleveland Cavaliers.
TYPUJ MECZE W BET365 I ODBIERZ BONUS
Tagged With : analizy • koszykowka • nba • piłka nożna • Premier League • Primera Division • typy • zaklady